1. KLIMAT. Wybierz jakieś wideo jakie masz już na telefonie. Może być to cokolwiek, albo możesz nagrać po prostu siebie w tej chwili - ustaw telefon na biurku i nagraj siebie w trakcie oglądania kursu. Następnie otwórz plik w wybranym przez siebie programie do obróbki i postaraj się:

1. zmienić porę dnia - jeśli nagrywasz w ciągu dnia, to postaraj się stworzyć atmosferę półmroku, albo wczesnego poranka.
2. zmienić atmosferę - pobaw się trochę, spróbuj osiągnąć radosny i ciepły nastrój, albo ponury, mroczny. Nie bój się suwaków. Działaj, popełniaj błędy i szukaj swoich rozwiązań.

‍

2. Zastanów się, co możesz zrobić, by osiągnąć podane niżej efekty. Weź pod uwagę kolory światła, ale również dynamikę ujęć, sceny, plany, wypisz wszystko, co przychodzi Ci do głowy, albo pójdź o krok dalej i stwórz krótkie filmy wyrażające:

1. niepokój, stres, panika
2. miłość, pasja, euforia
3. spokój, relaks, spełnienie
4. zmęczenie, smutek, zniechęcenie
5. niezdecydowanie, wątpliwość

‍

3. Wybierz 5 przypadkowych ujęć z Twojego telefonu. Nie muszą one być spójne tematycznie, nie muszą też być piękne, czy przemyślane. Mają być przypadkowe. Otwórz je w wybranym przez siebie programie i spróbuj zedytować je tak, by ich kolorystyka była spójna, by wizualnie tworzyły jeden film.

‍

Często podkreślałam, że już przed nagrywaniem warto wiedzieć, co chcemy filmem przekazać i jaki efekt osiągnąć. Jest to ogromnie ważne, ale wcale nie oznacza, że po nagrywkach musimy się zadowolić tym, co mamy. Klimat ujęć można zmieniać, podkreślać, można nawet pogrzebać w filmie tak, że ujęcie zrobione w samo południe będzie sprawiało wrażenie, że nakręcono je wieczorem, albo o wczesnym poranku. Powiem tutaj również o tym, jak sprawić, żeby nasze wideo były bardziej przejrzyste na profilu w mediach społecznościowych. Zaczynamy!

Mają tu ogromne znaczenie kolory.

Kolory odgrywają istotną rolę w filmie, ponieważ mogą przekazywać emocje, nastroje, symbolizować określone znaczenia lub działać jako narzędzie narracyjne. Potrafią zmienić to, jak odbieramy bohatera, budować napięcie albo relaksować. Kolorów można używać, by wzmocnić przekaz swojego filmu.

W takim razie jakie kolory dla jakich efektów?:

1. Czerwień symbolizuje pasję, miłość, siłę, ale także zagrożenie. Może być używana do podkreślania emocjonalnych momentów w filmie.
2. Niebieski związany z odczuciem spokoju, stabilności i zimna. Często stosowany w scenach, gdzie reprezentuje bezpieczeństwo, ale także samotność lub smutek. Używany na przykład w scenach nocnych, które potrzebują odrobinę nostalgii lub smutku.
3. Zielony kojarzy się z naturą, nadzieją, ale także zazdrością lub tajemnicą. Może być używany w filmach fantasy lub przyrodniczych. Może być stosowany w scenach, w których bohaterowie przechodzą jakąś przemianę.
4. Żółty symbolizuje radość, optymizm, ale także ostrzeżenie. Żółte światło może tworzyć napięcie w filmie lub wskazywać na niebezpieczeństwo.
5. Czarny kojarzy się z tajemniczością, elegancją, ale także smutkiem lub niebezpieczeństwem. Często stosowany w thrillerach.
6. Biały odzwierciedla niewinność, czystość, ale także pustkę lub nicość. Może być używany do kontrastu lub symbolizować transcendencję.
7. Fiolet z kolei związany jest z magią.

Dodatkowo, połączenia różnych kolorów mogą również przekazywać znaczenie. Na przykład, film z przewagą czerwieni i czerni może suge††rować napięcie lub przemoc, podczas gdy film z dominacją niebieskiego i żółtego może tworzyć atmosferę nostalgii.

Zmiana kolorów w filmie może wystarczyć, żeby całkowicie zmienić klimat, lub… porę dnia, albo roku. Jak w tym przypadku - Josh nagrywa w płaskim profilu i koloruje dokładnie wszystkie swoje ujęcia - zobaczcie jak różne efekty można uzyskać przy kręceniu o tej samej porze dnia i z tym samym oświetleniem!

Ale naprawdę nie potrzeba niewiadomo jakich programów i wcale nie trzeba wielu godzin, żeby być w stanie zmienić klimat wideo i pobawić się kolorami. Tak jak mówiłam - ja nagrywam głownie w profilu naturalnym i swoje wideo obrabiam i montuję tylko na telefonie!

Każdy z poniższych efektów uzyskałam w minutę w programie CapCut - jest to tak proste! Efekt słoneczny, radosny, ale też bardziej mroczny i tajemniczy, czy przygodowy z mniejszymi kontrastami.

‍

Czy tak jak w tym przypadku. Słoneczny poranek, magiczny, bo bardziej fioletowy wieczór, czy chłodny i trochę mroczny zmrok.

‍

Tutaj zmiany są naprawdę subtelne, a jednak jesteśmy w stanie zauważyć duże różnice. Chłodny i nostalgiczny wieczór, ciepłe popołudnie i spokojny, jesienny wieczór.

Przykład na wideo nagranym telefonem:

‍

Kolorowanie video. Słowem wstępu. W edycji wideo rozróżniamy Color grading i color Correction. Color Correction (czyli kolor korekcja) to po prostu poprawa lub naprawa kolorów w materiale wideo, najczęściej przy manipulacji balansem bieli, poziomem bieli i czerni, kolorami, kontrastami. Podstawowym jej celem jest ujednolicenie - uzyskanie spójnego wyglądu we wszystkich klipach. W ten sposób eliminuje się różnice wynikające z czasu i miejsca nagrywania. Grading to kolorowanie filmu. Czyli już bardziej kreatywne podejście do koloru, uwypuklanie jakiejś barwy, lub barw, zmiana odcieni rzeczywistej sceny - by nadać jej konkretnego charakteru. Takie - nałożenie filtra. Jest to praca barwami, nasyceniem, kontrastami, by nadać obrazowi jakiegoś wyrazu, historii.

1. edycja kolorów w CapCut i VN - osobiście głównie korzystam z darmowej wersji programu VN i wersji rozszerzonej programu CapCut. Jeżeli chodzi o kolorowanie to oba te programy dają bardzo podobne możliwości. Pokażę Wam, jak w łatwy i szybki sposób poprawić swoje wideo.
   1. Dostosuj i filtry
2. Otwieramy wybrany wcześniej plik, klikamy w niego, żeby aktywować więcej funkcji i szukamy na pasku narzędzia “dostosuj”. Pokazuje nam się na dole nowe okno. Zaraz po lewej stronie widać “automatyczne dostosowanie” wszystkich funkcji. Można sterować jego intensywnością, ale raczej nie zachęcałabym do korzystania z tej opcji, bo można znacznie lepszy efekt osiągnąć samodzielnie. Dalej jest jasność, przesuwając w prawo ujęcie staje się jaśniejsze a w lewo ciemniejsze. Następną funkcją jest kontrast, który zmniejsza lub zwiększa różnice między elementami w wideo, czyli ściemnia cienie i rozjaśnia jasności - przyda się to, gdy na przykład mamy takie płaskie kolorystycznie wideo, zrobione w pochmurny dzień. Podniesienie kontrastu uwydatni wszystkie kolory i różnice między tonami. Następnie nasycenie - przesuwając maksymalnie w prawo uzyskamy bardzo intensywne kolory, a przesuwając w lewo otrzymamy wideo czarno-białe. Dalej “blask”, czyli po prostu ekspozycja. Nastepnie wyostrzenie, raczej do pominięcia, bo może nadać sztuczny i przerysowany efekt.. Ciekawym i przydatnym narzędziem dającym ogrom możliwości jest HSL, gdzie możemy osobno sterować każdym z kolorów, zmieniając ich barwę, nasycenie i jasność. Przyda się to, gdy chcemy podkreślić na przykład kolor nieba o zachodzie słońca, albo jak w tym przypadku uwydatnić różoiwe kwiaty. Możemy też z łatwoscią zmienić klimat na bardziej jesienny zmieniajac tony zieleni na cieplejsze, bardziej zółte. Ale nie można tutaj przesadzić, bo łatwo tutaj się rozpędzić i osiągnąć sztuczny efekt, w którym poszczególny plamy kolorów nam się odcinają wyraźnie od reszty. Z umiarem! Kolejna ważna funkcja to cienie. Tą funkcją możemy na przykład uratować wideo, które było kręcony w słoneczny dzień i wiele elementów jest w cieniu, jest zbyt ciemna. I na koniec temperatura, którą możemy poprawiać balans bieli, jeśli zapomnieliśmy o nim przed nagrywaniem. Temperaturą możemy również zmienić “porę dnia”. Chłodniejsze ujęcie kojarzy się z nocą, pochmurnym porankiem, a ciepłe z dniem. I mamy to! (video dostosuj1, ewentualne 2 i 3)
3. W CapCucie świetnie sprawdzają się dostępne tam filtry. Te oznaczone symbolem PRO są dostępne tylko w wersji płatnej, pozostałe są darmowe. Jak widzicie oferują one przeróżne efekty i nastroje. Są też pogrupowane tematycznie: Życie, Natura, Filmy, Portret i tak dalej. Ja osobiście najchętniej korzystam z tych “życie”, bo najczęściej zależy mi jak najbardziej naturalnym efekcie. Dobrze, wybieram jakiś filtr, ale to nie koniec - on jest tylko bazą. Nadal mogę manipulować podstawowymi funkcjami, czy jasnością, kontrastem, temperaturą i podkreślić kolory kwiatów opcją HSL. (video filtry 1)
4. Przy obróbce kilku wideo możemy zastosować ten sam efekt jednocześnie dla wszystkich elementów. Otwieramy kilka plików, aktywujemy przez kliknięcie jeden z nich i na pasku na dole szukamy opcji “filtry”. Wybieramy jeden z nich, wchodzimy w dostosuj i następnie na dole klikamy “zastosuj dla wszystkich”. Klikamy okejkę w prawym dolnym rogu i już mamy ten sam efekt nałozony na każdy z filmów. One wszystkie zostały nagrane w innych warunkach, ale to nie szkodzi. Nadal mogę aktywować wybrany film klip i za pomocą opcji “dostosuj” edytować jasność, ekspozycję, nasycenie i tak dalej. (video filtry 2)
5. VN działa bardzo podobnie. Otwieramy wybrany plik i zaraz u dołu, z lewej strony mamy opcję Filter. Tak jak w VN mamy do wyboru kilka filtrów darmowych a reszta jest płatna. Wybieram jeden z nich, zmniejszam jego nasycenie i przechodzę do “adjust”, odpowiednika capcutowego “dostosuj”. Tutaj tych suwaków jest mniej i mniej podoba mi się ich efekt w porównaniu do Capcut, ale muszę przyznać, że opcja HSL jest tutaj znacznie sprawniejsza i lepiej radzi sobie z krawędziami obiektów. Można sobie tutaj pozwolić na bardziej radykalne zmiany bez drastycznej utraty na jakości. (video filtry 3)
6. LUT-y (od ang. Look-Up Table) to takie presety, filtry, które służą do zmiany wyglądu i estetyki materiału wideo poprzez modyfikację kolorów, kontrastu, jasności i tak dalej. Takie gotowe propozycje ustawień, które ktoś stworzył. LUT-y świetnie się sprawdzą, gdy zależy nam na spójności wizualnej wszystkich naszych materiałów. Oczywiście nie oznacza to, że LUT wystarczy, bo przy każdym z ujęć potrzebna będzie inna korekcja kolorów, zależnie od tego jakim sprzętem i z jakimi ustawieniami nagrywaliśmy. LUT-y pomogą nam zachować spójność, ale nie oznaczają edycji przy pomocy jednego klinięcia.

LUT-y można kupić i dorzucić je do galerii filtrów na przykład w aplikacji VN. Jak to zrobić?

Wystarczy pobrać LUT-y na swój telefon (ja posiadam LUT-y autorstwa szatrasie), otworzyć aplikację VN. Wejść w filtry i po lewej stronie kliknąć “add”. LUT-y możemy importować przez WiFi, Airdropa, lub z plików z telefonu. Wybieram File App i automatycznie przerzuca mnie do folderu z plikami. Szukam po nazwie konkretnego Lut’a, wybieram i zakładam w aplikacji folder, w którym będę nowe filtry przetrzymywać. I już! LUT jest gotowy do użycia! (video Luty)

Pamiętaj, że to nie jest taka prosta sprawa i nie każdy LUT będzie od razu pasował do każdego ujęcia i to wcale nie oznacza, że jest on kiepski. Jest to po prostu jakieś uśrednienie. Nawet przy korzystaniu z LUt-ów trzeba pamiętać o samodzielnym ustawianiu ekspozycji, poprawianiu ujęcia oraz o dostosowywaniu natężenia samego LUT-a.

W moim przypadku kolejność korzystania z color correction i color grading zależy od tego, czy edytuję jedno wideo, czy kilka, z których składam spójny film.

Na prostym przykładzie. Otwieram interesujący mnie plik w programie CapCut. Najpierw przycinam go, wybieram kilka sekund z całego ujęcia. Następnie poprawiam nieco kadr tak, żeby w efekcie postać była w centrum. Przed kolorowaniem upewniam się, że mój ekran jest całkowicie rozjaśniony. Ponownie uaktywniam ujęcie klikając na nie na pasku filmu i szukam na dole opcji “filtry” i przeglądam dostępne opcje. Klikam, testuję, dostosowuję nasycenie, przeglądam różne kategorie. Chciałabym uzyskać taki ciepły, ale bardziej jesienny klimat, mimo, że film był kręcony w środku lata. Znajduję filtr, który temu odpowiada, ale nieco obniżam jego intensywność. Dla mnie taki filtry to po prostu baza, ułatwienie, ale kolory będę jeszcze samodzielnie dostosowywać. Przechodzę do dostosuj i bawię się paramterami. Odrobinę zmniejszam kontrasty i troszkę rozjaśniam. Przechodzę do HSL, gdzie zielone tony zmieniam na bardziej żółte, a te zółte na bardziej pomarańczowe. Następnie trochę przyciemniam cienie i gotowe. (video 1)

Gdy montuję film złożony z kilku ujęć wygląda to trochę inaczej. Najpierw otwieram aplikację CapCut i wybieram interesujące mnie ujęcia. Z każdego z nich wycinam kilka najlepszych sekund. Poprawiam kadr, ustawiam kolejność w filmie i mogę przechodzić do edycji obrazu. Tutaj najpierw zaczynam od “dostosuj”. Ujęcia były kręcone wieczorem, ale szybko robiło się ciemno, więc niektóre ujęcia są ciemniejsze, inne jaśniejsze. Staram się je ręcznie ujednolicić. Manipuluję głównie jasnością, kontrastem i cieniami. dopiero wtedy szukam odpowiadającego mi filtra. Klikając “zastosuj dla wszystkich” mogę ten sam filtr aplikować na każdym z ujęć. Mogę następnie kliknąć “play” i zobaczyć jak film wygląda w pełni. Ten filtr jednak nie daje efektu na jakim mi zależy, więc cofam “zastosuj dla wszystkich” klikając na strzałkę skierowaną w lewo. Szukam nowego filtra i gdy znajduje odpowiedni ponawiam “zastosuj u wszystkich” i zatwierdzam “ptaszkiem” u dołu. Nie pasuje on idealnie, dlatego każde z ujęć jeszcze poprawiam w opcji “dostosuj”. I gotowe! (video 2)

Czego unikać w kolorowaniu i obróbce wideo?

Nie przeginaj. A na początku najczęściej się właśnie przegina i myślę, że każdy kiedyś przez to przechodził - ja też. Czyli nie korzystaj z wszystkich funkcji na tyle, na ile pozwalają. Nie koloruj wszystkiego tak, że będzie dawało po oczach jaskrawością. Nie rezygnuj też całkowicie z ciemnych cieni - jasne, można często zrobić tak, żeby każdy szczegół był widoczny, ale czy warto?

Tak jak w tym przypadku. Tutaj te cienie miały swoją funkcję, miały znaczenie i dodawały obrazowi głębi. Usunięcie ich równało się z utratą ciekawego klimatu.

Przy rozjaśnianiu trzeba uważać na biele, żeby nie doprowadzić do prześwietleń i żeby nam na przykład chmury nie zniknęły. Chyba ze nie ma wyjścia z jakiegoś powodu … Ale pozbywanie się pikseli i tworzenie prześwietleń to błąd, więc staraj się go unikać. Tak jak w przypadku tego wodospadu, który przez przesadne rozświetlenie został spłaszczony, nie widać w nim tylu szczegółów co wcześniej.

Nie używaj nienaturalnych kolorów, jeśli nie ma to żadnej funkcji, na przykład nadawania filmowi elementu magii. Jeśli edytujesz wideo z zachodu słońca i są na niebie już jakieś kolory, to nawet w programie na telefonie można je podciągnąć do takiej niezwykłej intensywności, albo całkowicie je przekręcić na nienaturalne - staraj się w to nie wpaść. Przesadzanie z nasyceniem, lutem, kontrastem to zawsze złe rozwiązanie. Edycja ma nadawać charakteru a nie prowadzić do przerysowania.

Jeśli montujesz film, to staraj się ujednolicić wszystkie ujęcia. Jeśli ujęcia po sobie bardzo się różnią, a chcemy zrobić coś profesjonalnie - to to będzie pierwsza rzecz, która nam ten efekt popsuje.

To jest bardzo skrajny przykład na czterech ujęciach zrobionych tego samego dnia, w tym samym miejscu. Przez przypadkowy wybór różnych LUTów i różnice w nasyceniu, temperaturze, kontraście ma się wrażenie, że te ujęcia są przypadkowe. Są niespójne. Można nawet podejrzewać, że były robione o innej porze dnia.

Przed publikacją warto dać oczom odpocząć od edycji, żeby móc potem spojrzeć na film świeżym okiem. Wtedy łatwiej wyłapać swoje własne błędy.

Kolorowanie to naprawdę świetna zabawa. Bazując na profilu neutralnym można osiągnąć przeróżne efekty przy niewielkim nakładzie pracy. Na początku po prostu się tym baw, improwizuj, sprawdzaj możliwości, eksperymentuj a nawet w ramach ćwiczenia przesadzaj.

Dodawanie napisów na Instagramie:

W poprzedniej lekcji Doris pokazywała Wam jak automatycznie dodawać napisy w Captions, a teraz ja pokażę jak dodawać napisy w aplikacji Instagram. Napisy są istotne, bo sporo osób włącza Instagram z wyłączonym lub ledwo słyszalnym dźwiękiem i jest to kolejna droga na zdobycie uwagi. Nie można też zapominać o osobach niesłyszących, które na pewno docenią ten ruch. Napisy mogą być po prostu tym, co mówimy w filmie, ale mogą też być tekstem podłożonej piosenki, albo czymś zupełnie innym. Wszystko zależy od tego jakiego typu jest to rolka. No to jak to zrobić?

1. Wystarczy wejść w edycję rolki i u dołu kliknąć w “tekst”. Zostajemy przerzuceni do pełnego widoku i możemy zacząć pisać. W aplikacji Instagram mamy do dyspozycji 15 fontów i każdego z nich możemy użyć z obramówką, na tle, lub zmienić jego kolor. Wybieram opcję, którą mi najbardziej odpowiada i umieszczam napis w dowolnym miejscu. Klikam “gotowe” i znów mam widok na wszystkie komponenty filmu. To kiedy pojawi się napis w filmie i jak długo będzie wyświetlany mogę kontrolować na pasku u dołu. Jak widzisz Instagram przyciąga ten czas trwania do miejsc, w których łączą się dwa ujęcia, więc naprawdę łatwo tym operować. Co więcej możemy wybrać sobie dokładnie klatkę i ułatwić sobie ustawienie napisu w konkretnym przedziale czasowym na jednym filmie.
2. Klikam strzałkę u góry i teraz mogę przejść do podglądu, czyli zobaczyć jak będzie wygladała rolka po udostępnieniu. Widzisz? Tekst został umieszczony za nisko, w tak zwanej martwej strefie, czyli w miejscu, w którym znajduje się nazwa użytkownika, ikony, czy początek opisu rolki. Cofam się, wracam do edycji i klikam na napis w pasku mojego filmu. Znowu trafiam do pełnego widoku i mogę przesuwać napis dowolnie po całym kadrze. Instagram podpowiada, gdzie ten napis ma się znajdować. Gdy przesunę go za mocno do góry, to pojawia się linia pomocnicza i napis “reels” oraz ikona aparatu, czyli layout ig. Gdy przesunę za mocno do dołu to dzieje się to samo. W bok podobnie. Staraj się umieścić wszystkie napisy i inne najważniejsze elementy właśnie w tej wydzielonej strefie. Klikam ‘gotowe’, wracam do ‘podglądu’ i moja rolka jest gotowa!

Okładki do video

1. Po co nam są? Dzięki okładkom do wideo łatwiej jest się zorientować, co można znaleźć w Twoim profilu oraz mogą zachęcić do obejrzenia kolejnych filmów. Spójrzmy na przykład profilu inuinka. Po wejściu w rolki mamy od razu wgląd w to, co w danym wideo zobaczymy i czego się z niego dowiemy. Opisy są krótkie, rzeczowe. Dbanie o siebie, kim jestem, Jak pokazywać kreatywnie ilustracje - bardzo łatwo się w tym wszystkim odnaleźć i na pewno zachęca to do przeglądania jej treści.

‍

Ja natomiast postawiłam na opisy tylko w niektórych rolkach - tych, które zajmują praktyczne informacje z poleceniami z danych państw. Nie chciałam, żeby napisy były widoczne na głównym feedzie, dlatego są umieszczone na górze - w kwadratowym formacie głównego feedu nie są wcale widoczne.

Jak ustawić okładkę rolki?

1. Jak ustawić okładkę na Instagramie? Można na przykład zaraz przy tworzeniu rolki, jeszcze przed publikacją. Klikamy na “edytuj zdjęcie w tle”. Tutaj możemy wybrać kadr z filmu, który stanie się okładką. U góry możemy sprawdzić jak wygląda wybrana klatka w siatce profilu, czyli w formacie kwadratowym. Możemy ten widok przesunąć w górę lub w dół według upodobań. Możemy też się cofnać do “zdjęcie w tle” i kliknąć w “dodaj z rolki z aparatu” i tutaj mamy dostęp do wszystkich naszych zdjęć i pełną dowolność w tym, jak będzie wyglądała nasza okładka.

Na TikToku jest trochę inaczej. Klikamy po prawej stronie ikonę filmu z napisem “wybierz okładkę”. Teraz możemy przesuwać czerwoną ramkę, żeby wybrać interesujący nas kadr. Niżej możemy wybrać styl tekstu. Żeby wprowadzić swój tekst wystarczy kliknąć na “Wprowadź tekst”. Pojawiają nam się nowe opcje - zmiany fontu, tła tekstu i kolorów. Gdy okładka będzie gotowa klikamy “zapisz”. Nie ma tutaj jednak możliwości wyboru okładki ze swojej rolki aparatu.

1. Po udostępnieniu - W przypadku Instagrama jest tak, że jeśli Twoja rolka już została udostępniona, a z jakiegoś powodu chcesz zmienić główne zdjęcie, to nadal masz taką możliwość. Wystarczy wejść w rolkę, kliknąć trzy kropeczki po lewej stronie, następnie opcja Zarządzaj, przechodzimy do Edytuj i klikamy na zdjęcie “W tle”. Mamy bardzo podobny widok co wcześniej, czyli możemy wybrać klatkę z filmu, lub wybrać zdjęcie z rolki aparatu. Niestety podczas edycji nie jest możliwa zmiana ułożenia zdjęcia na siatce profilu.

TikTok ma tutaj swoje ograniczenia. Okładkę można zmienić tylko raz po udostępnieniu i nie później niż 7 dni po publikacji.

Gdzie je robić?

1. Wiele możliwości w tworzeniu okładek daje nam aplikacja CapCut. Przy pasku filmu, po lewej stronie istnieje opcja “Okładka”. Po kliknięciu pokazują nam się kolejne opcje. Możemy wybrać klatkę z filmu przesuwając po pasku, lub wybrać zdjęcie z galerii. Ja wybiorę pierwszą klatkę filmu. Następnie “dodaj tekst”. Tekst można modyfikować, zmieniać jego styl, dodawać neonowe efekty, czy też dodawać im tło i oczywiście zmieniać font. Dostępność opcji będzie się różnić w zależności od tego, czy mamy opcję darmową, czy premium. Można też skorzystać z szablonu. Ja korzystam z wersji płatnej, więc mam ich naprawdę dużo. Wybieram jeden z nich. Żeby zmienić treść tekstu wystarczy kliknąć na niego dwukrotnie. Zmieniam tekst w obu przypadkach i dostosowuję rozmiar i ułożenie. Tekst z szablonu też można edytować, jak każdy inny. Można zmienić jego kolor, czy dodać obramowanie albo tło. Klikam w prawym górnym rogu “zapisz” i gotowe!

Taka okładka zostaje zapisana jako pierwsza klatka filmu. Teraz wystarczy wejść w “edytuj zdjęcie w tle” i ustawić pierwszą klatkę jako okładkę. Można oczywiście zmienić jej położenie klikając w “siatka profilu”. Centruję tekst i klikam “gotowe”. Po przejściu do podglądu można zauważyć, że ta okładka staje się widoczną częścią filmu. Jeśli chcesz tego uniknąć, to lepiej stworzyć okładkę w inny sposób i po prostu dodać je jako zdjęcie z rolki aparatu.

1. Aplikacja Instagram może okazać się wystarczająca. Mamy tam podstawowe narzędzia, nieograniczone kolory, a także możemy dodawać dodatkowe naklejki ze swojej rolki aparatu. Mnóstwo zależy od twojej kreatywności i po prostu estetyki na jakiej Ci zależy. Ograniczone mamy fonty, bo jest ich zaledwie dziewięć, ale ogromną zaletą jest to, że jest to po prostu szybkie i nie wymaga instalowania dodatkowej aplikacji. Wystarczy otworzyć zdjęcie tak, jakbyśmy chcieli udostępnić ja na stories, dowolnie edytować a następnie zapisać w swojej rolce aparatu - i gotowe!

Podstawowe narzędzia w aplikacji Instagram, które mogą pomóc w tworzeniu okładek do wideo:

• pędzel - pędzel uruchamiamy w prawym górnym rogu, klikając w trzy kropeczki. Wybieramy opcję “rysuj”. U góry pojawia nam się 5 opcji. Po lewej mamy suwak do regulacji grubości pędzla. Na dole podstawowe kolory, trzy zestawy. Jeśli chcemy mięć większy wybór to wystarczy przytrzymać chwilę palcem na jednym z kolorów i pokaże nam się pełna paleta. Można również kliknąć ikonę po lewej stronie na dole i pobrać kolor z obrazu. Jeśli chcemy zamazać cały obszar, to wystarczy przytrzymać chwilę palcem w dowolnym miejscu na obrazie. Na takiej bazie możemy działać gumką, która jest u góry po prawej stronie, zaraz przy rodzajach pędzli.

Jak już wspominałam, mamy do wyboru kilka rodzajów pędzli. Ten pierwszy, po lewej, jest pędzlem podstawowym. Pamiętaj, że korzystanie z gumki może ułatwić tworzenie specjalnych efektów! Kolejną opcją jest strzałka. Jeśli chcesz, żeby była przerywana, to ponownie - wsytarczy skorzystać z gumki. Trzeci pędzel, to taki półprzeźroczysty mazak, który można nawarstwiać. Ostatnia możliwość to neon, który pozostawia wokół siebie poświatę imitującą blask.

• fonty i ich tła - mamy tutaj do wyboru siedem fontów i warto pamiętać o tym, że każdy z nich ma swoje własne tło. Na przykład pierwszy w kolejności ma tło półprzeźroczyste, z którego ja korzystam przy robieniu swoich okładek. Wystarczy kliknąć kropkę i dużo spacji, żeby mieć równy pasek. Oczywiście można zmieniać jego kolor. Możemy nim przykryć całe zdjęcie, albo właśnie przygotować sobie tła na inny napis. Podobnie z pozostałymi fontami. Możemy mieć ścięte paski z tłem, zaokrąglone, z poszarpaną krawędzią…

‍

naklejka z rolki aparatu

• Żeby stworzyć naklejkę ze zdjęcia ze swojej galerii wystarczy wejść w trzecią ikonę u góry od lewej i następnie wybrać opcję z okrągłym zdjęciem z ikoną zdjęcia. Mamy teraz dostęp do galerii. Wybieramy zdjęcie i już jest ono umieszone na naszym zdjęciu. Teraz możemy zmienić jego kształt poprzez jednokrotne kliknięcie. Możemy naklejkę zmniejszać, powiększać i przesuwać po obrazie.

wycięcia

Opcja wycięcia pozwala na wycięciu obiektu z tła. Można to zrobić za pomocą aplikacji Instagram. Wystarczy kliknąć na trzecią ikonę od lewej strony, u góry ekranu. Następnie szukamy opcję “wycięcie” i wybieramy interesujące nas zdjęcie. Instgaram automatycznie wybierze obiekt - jeśli jest właściwy, to klikamy “użyj naklejki” a jeśli potrzeba zmian, to “wybierz ręcznie”. Naklejka pojawi się na naszej okładce, ale też trafi do zapisanych naklejek, więc łatwo ją multiplikować. Naklejkę można powiększać, pomniejszać i przesuwać.

Po tej lekcji wiesz już, jakie kroki podjąć po nagraniu filmu, żeby podkreślić klimat, tematykę i historię. Teraz już wiesz co robić, żeby film składający się z wielu ujęć był spójny i jak sprawić, żeby odbiór w mediach społecznościowych był przyjemniejszy i bardziej przejrzysty. Myślę, że to już pora, by przejść do naszej ostatniej lekcji.

‍