Ta lekcja to Twoja bomba inspiracji. Usystematyzujesz sobie wiedzę o różnych typach video. Poznasz gotowe pomysły na filmy do stworzenia "na już", gotowe patenty i szkielety rolek/tiktoków. Zobaczysz skąd możesz czerpać inspirację i jak właściwie poszukiwać nowych pomysłów u innych twórców.

1. RODZAJE MATERIAŁÓW. Poprzeglądaj rolki, tiktoki, shortsy, ale w sposób świadomy. Zastanów się z jakimi rodzajami materiału masz styczność. Czy to explainery, czy teledyski, a może wywiady, czy vlogi. Zwróć uwagę na to, jak zostało to nagrane. Czy ujęcia są dynamiczne, czy spokojne? Czy to zwiastun a może tylko jedno ujęcie z muzyką? Czy są tam VoiceOvery? Nie zapominaj oczywiście o zwracaniu uwagi na oświetlenie, kompozycji, planów i tak dalej. Daj każdej rolce więcej czasu niż zazwyczaj i rozłóż ją na części pierwsze.


2. EMOCJE. Niech będzie znowu ta herbata - nagraj siebie w trakcie robienia herbaty, ale… dodaj do tego emocje. Niech będą skrajne, czyli na przykład radość, triumf, satysfakcja i smutek, samotność, zagubienie. Przed rozpoczęciem nagrywania zastanów się jakiej muzyki chcesz użyć, jakie powinny być ujęcia i ruchy kamerą, jak oddać emocje w taki niebezpośredni sposób. Możesz zrobić sobie notatki i rozpisać każde z ujęć - to pomaga! Stwórz swój mały scenariusz i nagrywaj swoje krótkometrażowe pionowe filmy!


3. NAGRYWANIE. Spójrz raz jeszcze na rodzaje filmów wymienionych na początku. Mamy tam vlogi, filmiki instruktażowe, krótkie filmy fabularne, wywiady, filmy dokumentalne, recenzje, poradniki, explainery, teledyski i filmy jednoujęciowe. Zastanów się jak możesz przełożyć swoje zainteresowania, lub tematykę swojego profilu na te formy. Przykładowo - jeśli jesteś podróżnikiem, to vlogiem może być dzień w trasie, na przykład dzień transferowy, czyli opowiedzenie jak się dostałeś_aś z punktu A do punktu B. Filmikiem instruktażowym może być to, jak się sprawnie spakować w bagaż podręczny. Wywiadem może być wywiad z innym podróżnikiem, albo osobą poznaną w podróży, i tak dalej i tak dalej.


4. UJĘCIA. Spróbuj zmontować film z tych ujęć, które już masz - bez oszukiwania, nic nie dogrywaj. Zwróć uwagę na to jakich ujęć Ci brakuje, żeby zrealizować swój pomysł na film. To może być dla ciebie dobra podpowiedź na to, czego trzeba nagrywać więcej. Może właśnie więcej detali? Może bardziej dynamicznie? Wyciągnij wnioski ze swoich filmów z czasu przed kursem :)


5. NAGRYWANIE. Nagraj siebie, teraz. Nagraj siebie podczas robienia tego kursu. Tyle, nic nie podpowiadam.

Teorię już znasz. Teraz pora na to trudniejsze, ale również bardziej ekscytujące, czyli Twój własny, kreatywny wkład. Bo co właściwie nagrywać, jakiego tematu się podjąć, po co mam sięgać po kamerę? Nie jestem w stanie dać Ci na to wszystko jednoznacznego przepisu, ani gwarancji, że zaraz po tej lekcji, będziesz mieć głowę pełną pomysłów, ale w tej lekcji postaram się ten kreatywny proces nieco usprawnić.

CO WŁAŚCIWIE NAGRYWAĆ?

Gdy chcesz tworzyć film, nagrywać możesz różne rodzaje materiałów, zależnie od swoich zainteresowań i pragnień. Mogą to być:

  1. Vlogi - nagrywanie swojego codziennego życia, podróży, doświadczeń lub opowiadanie historii ze swojego punktu widzenia.
  2. Filmiki instruktażowe - tworzenie filmów, w których dzielisz się wiedzą i umiejętnościami w swojej dziedzinie lub przedstawiasz jakieś konkretne czynności (np. gotowanie, majsterkowanie, malowanie, itp.).
  3. Krótkie filmy fabularne - tworzenie krótkich opowieści z wykorzystaniem scenariusza i aktorów. Możesz skupić się na różnych gatunkach, takich jak komedia, thriller, dramat.
  4. Wywiady - przeprowadzanie rozmów z różnymi osobami i ekspertami w danej dziedzinie, aby zgłębić pewne tematy i zdobyć nowe perspektywy.
  5. Filmy dokumentalne - tworzenie filmów opartych na prawdziwych historiach, które mogą edukować i zwracać uwagę na konkretną problematykę, wydarzenie lub społeczność.
  6. Recenzje i poradniki - nagrywanie filmów, w których recenzujesz filmy, książki, gry, produkty lub udzielasz porad i wskazówek dotyczących różnych tematów.
  7. Explainery - materiały wyjaśniające zjawiska i zagadnienia
  8. Teledyski i paraleledyski - filmy oparte na muzyce, ilustrowanie wizualne emocji, którą wywołuje
  9. Filmy jednoujęciowe - kilkusekundowe filmy, w których przytaczasz cytat, stawiasz pytanie i czasem rozwijasz myśl w opisie

Tych form pewnie można wymyślić znacznie więcej. Zwłaszcza jeśli mówimy o rolkach, tik tokach, czy szortsach. Niby wydaje się, że wszystko już było, a ciągle pojawiają się nowe trendy, ludzie wciąż moją nowe pomysły.

EMOCJE W FILMIE.

To jak odbierzemy film i jakie wywoła u widza emocje zależy od wielu rzeczy. Jest to oczywiście obraz, ale nie można zapominać o dźwiękach, dodanej muzyce, narracji, przejściach, ale też o tempie w montażu.

Przed rozpoczęciem nagrywania należy zadać sobie podstawowe pytania:

  • jakie emocje chcę u widza wywołać?
  • co chcę tym filmem opowiedzieć/przekazać?

Realizując te cele nie musimy o nich się wyrażać wprost. Możemy korzystać z zabiegów, które widzowi „podpowiadają” co ma czuć.

  • Jeśli chcę pokazać, siłę, odwagę, sukces, to nagram postać od dołu. Można też przedstawić osobę w symetrycznym kadrze, by podkreślić pewność siebie i kontrolę nad sytuacją.
  • Jeśli chcę pokazać, że czuję się zagubiona, to nagram siebie w planie dalekim lub ogólnym, najlepiej w pustej, jednolitej przestrzeni, bez punktów orientacyjnych, żeby pokazać odosobnienie. Nie muszę mówić „hej, nie wiem co ze sobą zrobić!”, a mogę wykorzystać rozwidlenie dróg. Mogę też stworzyć asymetryczny kadr i na przykład umieścić siebie z boku kadru, żeby podkreślić uczucie dezorientacji.
  • Tu mamy dwa kadry stworzone w tym samym czasie w tym samym miejscu. Jednym z nich chciałam wyrazić poczucie wolności, a w drugim zupełnie inaczej, bo utknięcie w jakimś punkcie i brak perspektyw. Nie zadziałałam tutaj tylko grą postaci, ale również ustawieniem postaci w kadrze. W pierwszym przypadku patrzę w stronę otwartej przestrzeni, a w drugiej niemal stykam się z krawędzią kadru, co daje klaustrofobiczne poczucie.
  • Nerwowe przecieranie dłoni może być świetnym szczegółem podkreślającym stres, tak samo jak drżące mięśnie, wystające żyły. Tak samo podgryzanie paznokci, albo zaciskanie warg. W pokazywaniu stresu sprawdzą się też dynamiczne ujęcia, szybkie ruchy kamery, które będą podkreślać napięcie i chaos. Można wykorzystać zbliżenia na twarz, żeby podkreślić emocje bohatera. (będę próbować to nagrać, ale z ruchami kamerą może być ciężko, więc może będę Cię Kaja potrzebowac)
  • Żeby pokazać zmęczenie można wykorzystać długie kadry, monotonne, żeby podkreślić długotrwałość, czekanie. Można skupić się na detalach, jak przecieranie oczu, które jednoznacznie kojarzy się ze zmęczeniem. Możemy pokazać nieporadny krok, opadającą głowę, podpieranie się o ścianę - to oznaki potrzeby odpoczynku. Można też wprowadzić jakiś chaos, żeby podkreślić problemy ze skupieniem.
  • Przyspieszona akcja może oznaczać motywację i działanie, albo złość i narastanie frustracji.
  • Niespokojne stanie w miejscu w połączeniu z tuptaniem i przebieraniem nogami będzie wskazywało na zniecierpliwienie. Może ono być pozytywne, lub negatywne, a to jak zostanie ono odebrane będzie zależało od pozostałych scen, muzyki, narracji i kolorów.

I choć to o czym wspomniałam brzmi jak reżyserowany film, to wcale nie musi tak być. Nawet jeśli planujesz nagrać rolkę pokazującą przebieg festiwalu, albo swojej podróży, to tymi prostymi zabiegami możesz oddać prawdziwy klimat wydarzenia. Zwracaj uwagę na detale, uśmiechy, ubrania i nagrywaj jak najwięcej w różnych planach. Zauważaj to, co dzieje się wokół ciebie. Ja osobiście uwielbiam patrzeć filmowym okiem na wszystko co dzieje się wokół i może to być dobre ćwiczenia dla Ciebie, bez kamery.

Oczywiście nie jestem w stanie przewidzieć wszystkich pomysłów i na tacy podarować gotowych scenariuszy do każdej sytuacji, tematu albo emocji. Ale mogę podać kilka gotowców, takich szablonów, które mogą być dobrą podpowiedzią przy rozpoczynaniu przygody z tworzeniem filmów pionowych do opublikowania jako rolki czy tik toki.

Protip: Przed nagrywaniem i montowaniem filmów zastanów się, czy film kręcisz dla siebie, czy po to by zainteresować nim widza.

Czy jest to fikcyjna przygoda, czy chcesz przekazać emocje, które były prawdziwe i towarzyszyły na przykład w podróży lub na festiwalu?

ROLKOWE GOTOWCE:

  • JEDNA SYTUACJA, WIELE KADRÓW – To może być całkiem zwyczajna czynność, np. robienie prania, strojenie choinki, pakowanie się do podróży. Staramy się w tej sytuacji w logiczny sposób przedstawić cały proces. To trochę jak instrukcja, ale w interesującej, artystycznej formie.

Jeśli będziemy pokazywać robienie herbaty to pierwszą sceną może być chwytanie czajnika. Później napełniamy go wodą, włączamy, przygotowujemy kubek, niecierpliwie kręcimy się w oczekiwaniu, gdy woda się zagotuje. Później gorącą wodą zalewamy torebkę w kubku i rozkoszujemy się gorącym napojem. Ale zobacz – nagrywając ten krótki film pamiętałam o zróżnicowaniu kadrów i planów.

Zaczynamy od planu średniego. Postać jest prawie cała widoczna, wiemy gdzie się znajduje, możemy z łatwością rozpoznać otoczenie i stwierdzić, że to kuchnia. Podchodzimy trochę bliżej, ten sam ruch powtórzeniu w ciaśniejszym kadrze, który już pozwala dostrzec szczegóły i drugiego bohatera tego filmu, czyli czajnik. Znów bliskie ujęcie, tym razem z innej perspektywy i od razu, w tym samym ruchu przeskakujemy do ujęcia z tyłu. I średni plan z nastawieniem czajnika. Zbliżenie i widok z góry, krojenie cytryny i imbiru. I znowu zbliżenie na nalewanie wody do czajnika, ale już z boku. Jeszcze bliżej - dodawanie miodu. I znowu plan średni i szczęśliwe zakończenie z kubkiem herbaty.

Porównaj sobie to z tym filmem, gdzie plan jest ciągle taki sam. Taki film jest dość nijaki, nieciekawy.

W ten sposób możemy również pokazać na przykład proces przygotowywania swojego obozowiska, który może być procesem dłuższym niż robienie herbaty. Inaczej niż w domu, tutaj możemy zastosować nawet plan daleki, żeby podkreślić otoczenie, w którym dzieje się akcja. A potem już według instrukcji – wyciągamy namiot z plecaka, rozkładamy go, zbliżenie na wbijanie szpilek, wkładamy do środka matę i śpiwór i tak dalej i tak dalej. Domknięciem takiego filmu, czyli zakończeniem może być znowu bardzo spokojna scena, pokazująca relaks w naszym tymczasowym domu.

Czy tak jak tutaj - przygotowywanie posiłku podczas nocowania w aucie. Są zbliżenia, detale, ale też plan ogólny, średni i półpełny. Jest muzyka, ale również podkreślone prawdziwe dźwięki, żeby podkreślić spokój tej sytuacji.

Idąc tym tropem możemy stworzyć filmy na przeróżne tematy.

  • To może być jednodniowa wycieczka, a w filmie pokazujemy najważniejsze jej etapy, od pakowania, po powrót.
  • Możemy opisać tym jedno wydarzenie, jakieś jedno wyzwanie, np. drogę na Mount Blanc. Możemy tutaj zastosować taki storytelling połączony z VoiceOverem czyli tekstem lektorskim.

Tutaj pokazuję wejście na wulkan Acatenango. Pierwsze ujęcie to takie, które uznałam za najbardziej atrakcyjne i chciałam przykuć nim uwagę odbiorców. Dalej mamy przeróżne ujęcia z podejścia i opisy wyjaśniający etapy wędrówki, ale też ciekawostki o tym miejscu.

  • Możemy teoretycznie nudny temat zamienić w relaksujący film. Wyjście na grzyby? Czemu nie!
  • Innym przykładem może być dzień w trasie. Tutaj emocji może być naprawdę wiele! Kamera może być ustawiona na twarz kierowcy, jego dłonie na kierownicy – żeby nadać kadrowi kontekst. (tu przykład obu ujęć).Początek trasy, spadki energii, przerwy na tankowanie i na przekąski, śpiewanie piosenek na całe gardło, kompletna cisza, słuchanie podcastów. Dojazd na miejsce. Postaraj się dodać do tego historię. Dokąd jedziemy? Po co? Jakie emocje ma ten film wzbudzać? Do kogo ma trafić?

  • JEDNO UJĘCIE – myślę, że większość twórców internetowych doświadczyła tego, że rolki, które tworzyli dniami, lub tygodniami, znikają w sieci niezauważone; a te rolki, które są tylko jednym ujęciem, zrobionym gdzieś przypadkiem „klikają się najlepiej”.

Tak często jest, mi również się to przytrafia. Pracuję nad czymś, wymyślam jak najlepsze ujęcia, montuję, edytuję a rolka odbija się echem. Natomiast nagranie z telefonu zrobione gdzieś przypadkiem zdobywa pół miliona wyświetleń.

Ale to też nie jest tak, że każda pracochłonna rolka zniknie, a każda rolka „na szybko” się wybije. Tym drugim na pewno pomoże muzyka, albo trendujący dźwięk. I samo ujęcie musi naprawdę robić wrażenie i przyciągać wzrok.

  • JEDEN KADR, WIELE UJĘĆ – czyli kamera ustawiona jest w jednym punkcie. Nie zmieniamy nawet planów! Czego więc może taka rolka dotyczyć? Możemy skupić się na zmianach, zachodzących wraz z mijaniem czasu:
  • Zmiany światła, czyli mijanie doby – film może być kręcony przez cały dzień, z tego samego punktu, ale o różnych porach dniach. Pokazujemy dzięki temu zmieniający się krajobraz w przeciągu doby, czy nawet dwunastu godzin. Możemy po prostu ustawić statyw na tarasie i nagrywać niebo co kilka godzin (lub w momencie wschodu i zachodu nieco częściej, bo wtedy zmiany są wyraźniejsze w krótszym czasie)

Ostatnio popularne są filmy, w których nagrywa się widok z okna na duży budynek podczas zapadania zmroku – zmontowane jest kilka ujęć i pokazane jak stopniowo włączane są światła a następnie wyłączane przy zapadaniu nocy.

  • Rutyna dnia, jako film – w takim filmie możemy pokazać codziennie czynności, na przykład podczas pobytu na campingu, albo po prostu w domu. Wyobraź sobie, że głównym tematem jest kanapa
    • – Film zaczyna się z ujęciem na pustą kanapę. Nagle siada na nią zaspany człowiek, wita się z psem. Wraca z kubkiem kawy, czyta. Kolejne ujęcie dwie godziny później. Siedzi z laptopem, pracuje. Później na tej samej kanapie zjada obiad. Kończy wieczorem pracę, zamyka laptopa. Dzwoni do rodziny, bawi się z psem. Wieczorem leży pod kocem i czyta książkę. Ostatnie ujęcie to zgaszenie światła nad kanapą i kompletna ciemność. Jest okej, nie?
    • Ale może dodajmy temu jakiś temat i emocję… samotność, brak motywacji, smutek? Nie zmienia ubrań, nie wyciąga laptopa do pracy, zamiast obiadu zjada przekąski, nikt go nie odwiedza. Scrolluje telefon.

Widzisz? Jedno ujęcie, jeden kadr, jedna kanapa, a można stworzyć przeróżne historie.

Kolejnym takim elementem w filmie z jednym kadrem może być namiot, albo van – od pobudki, do kładzenia się spać. Możemy pokazać jak wygląda taki dzień na polu campingowym.  Przecież ta codzienność stojąca za pięknym podróżniczymi widokami może się okazać najciekawsza i nieco zbliżyć odbiorcę z twórcą. Przecież taka osoba na wakacjach, w podróży, też musi zrobić śniadanie, umyć naczynia, zrobić pranie ręczne, a może też popracować. Pokaż to!

Kolejnymi takimi obiektami mogą być stolik w kawiarni i pokazani zmieniający się goście. Chodnik w miasteczku i różni ludzie pokonujący ten krótki odcinek w ciągu doby. Możliwości są naprawdę nielimitowane. Albo jeden kadr na lotnisku, tam zawsze jest dużo ludzi.

Wejście do domu… – pokazujemy przeróżne sytuacje. Raz wchodzi się samemu w klapkach w słoneczny dzień. Innym razem w szpilkach z imprezy. Potem w klapkach i skarpetach z zakupami. Potem wchodzi więcej osób, może rodzina, może przyjaciele? A może wchodzi jedna osoba, która zostanie na dłużej? Zależy to od tego jaką historię chcemy przekazać.

Może to być również widok z okna, ale ważne jest, by kadr był identyczny. Pokazujemy 4 ujęcia na 4 pory roku.

  • Upływ czasu, tygodni, miesięcy – mogą to być na przykład dwa ujęcia, które dzieli na przykład rok. Możemy w ten sposób pokazać zmiany w życiu, w człowieku, otoczeniu. Możemy pokazać powrót do domu. Albo może to być film nagrywany przez dłuższy czas i tematem może być zmieniający się widok z namiotu, albo vana.

  • NAJWAŻNIEJSZA MUZYKA, DŹWIĘK, SŁOWA – w sytuacji, gdy wideo przygotowujemy pod muzykę, pod słowa piosenki. Gdy rytm wymusza konkretny montaż wideo. gdy trenduje jakiś dźwięk i koniecznie chcemy pod niego tworzyć, albo właśnie ten dźwięk podsuwa nam jakiś pomysł i inspiruje. Często właśnie tak jest, że oglądając rolki trafiam na jakąś muzykę, której wcześniej nie znałam i od razu w głowie pojawia mi się pomysł na wideo pod to. I czasem nagrywam coś specjalnie a czasem wykorzystuję stare materiały. Jeśli skupiamy się na słowach, to staramy się dobrać wideo tak, by oddawały klimat i znaczenie tych słów - oczywiście nie w sposób dosłowny.

Pamiętaj, że dobór muzyki ma ogromne znaczenie w odbiorze filmu.

Przede wszystkim mówi Twojemu widzowi co ma czuć oglądając daną scenę.

  1. Muzyka może nadać rolce energii, emocji lub napięcia w zależności od utworu, co może przyciągnąć uwagę albo wzmocnić przekaz. Wybierając muzykę, możesz dopasować jej rytm, tempo i nastrój do wydarzeń prezentowanych w filmie. To może zwiększyć zaangażowanie widzów i sprawić, że będą bardziej zainteresowani Twoim materiałem. A jeśli tworzysz vlog podróżniczy, możesz wybrać energetyczne utwory związane z danym miejscem, podkreślając ich klimat, nastrój. Jeśli z kolei tworzysz rolki z poradami kulinarnymi, to możesz na przykład jako podkład wybrać muzykę jazzową, lub podkreślać odgłosy gotowania. Pamiętaj, że jeśli tworzysz materiały płatne, to wybrana przez Ciebie muzyka musi być legalna. W przeciwnym razie może to naruszać prawa autorskie i prowadzić do usunięcia Twoich rolek z Instagrama lub innych konsekwencji prawnych. Jeśli nie masz ochoty na szukanie i pobieranie dźwięków, to w bibliotece Instagrama poszukaj muzyki, która w tytule ma “copyright free”. Istnieje wiele twórców, którzy tworzą muzykę i pozwalają na jej udostępnianie. Po większy wybór lepiej sięgnąć na strony typu: artlist, Epidemic Sound, czy Storyblocks, które wymagają wykupienia subskrybcji.

Lub można oczywiście prosić o zgodę bezpośrednio artystów i tak bardzo często robię.

  • ZWIASTUN – nic innego jak trailer filmowy, czyli w krótkim filmie staramy się pokazać klimat jakiegoś wydarzenia, np. ślubu, czy podróży. Nie chodzi nam tu o zawarcie wszystkiego w kilkunastu sekundach, a raczej o zaciekawienie odbiorcy i zachęcenie go do zobaczenia obszerniejszego materiału. Dokładnie tak jak w trailerze filmowym – nie polega on na wyjaśnieniu fabuły, cech wszystkich bohaterów i pokazaniu zakończenia, a na zachęceniu widza do obejrzenia dwugodzinnego filmu.

Jeśli będzie to trailer podróży, to staramy się pokazać jak najbardziej różnorodne ujęcia, z najbardziej emocjonujących przeżyć. Możemy montować je kontrastowo, czyli ujęcia z zielonego lasu tropikalnego będą przeplatać się z błękitami Karaibów. Ciemne ujęcia z jasnymi, spokojne, z tymi bardziej dynamicznymi.

Mogą pojawić się skrajne emocje – smutek i radość. Tak jak tutaj, gdy mówię o pielgrzymce, w której przecież zmęczenia nie brakowało. Wszystkie najtrudniejsze chwile zmontowane w całość, ale otwarte i zamknięte mocnym ujęciem pokazującym coś kontrastowego, siłę i pewność siebie.

Mogą pojawić się bohaterowie, których zechcemy dokładniej poznać.

. Możemy pokazać trudy podróży i te najbardziej relaksujące momenty. Tutaj zdecydowałam się na rozpoczęcie od trudów i narastanie dramaturgii, żeby złamać to pod koniec serią najspokojniejszych, najpiękniejszych i najbardziej roześmianych ujęć.

Jeśli będzie to wideo z wesela, to pokażemy kilka spokojnych ujęć z przygotowań, wzruszenia ceremonii, radość nowożeńców i szaloną weselną zabawę. Pamiętamy oczywiście o różnych planach! Oddalenia na miejsce ceremonii, zbliżenia na uśmiechy i zbliżenie na tę jedną babcię, która będzie w dłoniach miętolić chusteczkę.

SZUKANIE INSPIRACJI - gdzie szukać inspiracji?

  • obserwowanie twórców - zarówno na instagramie jak i na YouTubie, albo TikToku. Znajdź twórcę, który tworzy filmy odpowiadające Twojej tematyce, albo takie, które po prostu Ci się podobają. Zwróć uwagę na szczegóły w filmie, na sposób dobierania muzyki, na kadry, kolory, wywoływane emocje. Przyjrzyj się temu w jak różny sposób można podejmować te same tematy i spróbuj znaleźć swój własny.

Spójrzmy na przykład na te profile kulinarne. W każdym z tych przypadków chodzi o przekazanie przepisu, zainteresowanie widza i oczywiście narobienie apetytu. Martyna zawsze dobiera muzykę pasującą do dania, pory roku, kraju z którego dany posiłek pochodzi. Mamy tutaj wysokiej jakości ujęcia w trakcie jedzenia, dokładne pokazanie dania, składników a następnie cały proces pokazany przy jednym ustawieniu kamery.

U Ani jest nieco inaczej - kamera przez cały czas ustawiona jest od góry, mamy taki widok z lotu ptaka to na deskę do krojenia, lub na garnek - dopiero na końcu widzimy spożywanie. Cała rolka została nakręcona telefonem.

A tutaj w ogóle nie mamy voiceovera, jest tylko muzyka i video nagrane telefonem.

Zastanów się również nad tym, co każdego z tych twórców wyróżnia. Zauważ, że Martyna na początku filmu zawsze pokazuje siebie w tym samym miejscu, kadr jest identyczny i wszystkie filmy stają się spójne. A z drugiej strony AlfieCooks nie skupia się na spójności graficznej, ale już w pierwszej sekundzie każdy wie, kogo ogląda, dzięki temu, w jaki sposób mówi. Welcome back…!

Obserwując twórców podróżniczych można zaobserwować jak różnie można pokazać swoją podróż, nawet jeśli dotyczy ona tych samych kierunków. To nie jest tak, że w internecie już było wszystko, każdy podróżnik wszedzie był i nie ma miejsca na nowych twórców. Jest, zawsze jest, ale trzeba znaleźć swoją niszę i swój sposób przekazu.

Bo tak jak Zoja można robić luźne vlogi podróżnicze, w którym opowiada o swoich przygodach, opisuje cały swój dzień. Pokazuje gdzie się budzi, co je na śniadanie, skąd bierze wodę, jakiego transportu używa, co ubiera, pokazuje zmęczenie, radości, dodaje też elementy graficzne.

Albo można tak jak Paweł dać poradę odnoszącą się do sprzętu, który zabiera zimą w góry. Czyli mamy element edukacyjny i też angażujący.

Laura z kolei opowiada o Kałaszach i nawet nie pojawia się w tej rolce. Pokazuje przeróżne ujęcia z czasu, który spędziła z Kałaszami i opowiada o ich zwyczajach i kulturze.

Magda i Adrian natomiast zrezygnowali całkowicie z VoiceOverów a postawili na napisy i piękne ujęcia z drona.

A Kaja po prostu je mango.

Każda z tych rolek to rolka z konta podróżniczego, a jednak ich klimat jest zupełnie różny, tak jak informacje jakie z nich wynosimy są zupełnie różne. Wideo z podróży może być o przygotowaniach, o budżecie, może być rankingiem miejsc, może być zlepkiem widoków, może być o aktywnym spędzaniu czasu a może być o wypoczynku, może być o ludziach żyjących na drugim końcu świata, a może być po prostu o naszej turystycznej perspektywie i własnych odczuciach.

  • Oglądanie filmów i seriali - to prawdziwa skarbnica wiedzy, tylko trzeba wiedzieć jak patrzeć! A jeśli masz za sobą dwie poprzednie lekcje, to już wiesz na co zwracać uwagę. Na emocje, na ruchy kamerą, plany filmowe, przejścia między ujęciami, dobór muzyki do poszczególnych scen, światło! Podglądanie innych twórców może podrzucić Ci pomysł na rolkę, ale oglądanie filmów, może pomóc Ci w tworzeniu ujęć o najwyższej jakości!
  • trendy - czyli po prostu bycie na bieżąco z tym, co dzieje się w sieci. Niestety wymaga to przeglądania i scrollowania, ale po czasie algorytm będzie coraz trafniej podrzucał rolki. Polecam zapisywać sobie muzykę, która wpadnie w ucho, żeby stworzyć swoją własną galerię dźwięków i mieć do niej łatwiejszy dostęp, gdy nagle będzie taka potrzeba. Na instagramie wystarczy kliknąć u dołu wideo na tytuł dźwięku a następnie w prawym górnym rogu kliknąć na flagę. Mamy to, dźwięk zapisany. Żeby do niego wrócić wystarczy przy tworzeniu rolki kliknąć w nutkę, w górnym rzędzie ikon znaleźć “zapisano” - w zależności od rodzaju dźwięku znajdziemy go w “oryginalny dźwięk” lub “muzyka”.
  • Może się wydawać, że żaden trend nie dotyczy naszej tematyki treści, ale czasem można je dostosować pod siebie. Na przykład ta rolka dotyczyła trendu, który najczęściej odnosił się do fotografii, malarstwa, albo kinematografii - ja postanowiłam przełożyć go na swoje podróżnicze doświadczenia.

To co teraz?

Nagrywaj, próbuj, nawet jeśli nie masz konkretnego pomysłu. Ja zawsze każdą sytuację ogrywam na kilka sposobów, w różnych planach. Nagrywam detale - na przykład liście w lesie deszczowym, albo uśmiechy przyjaciół a później plan ogólny na wodospad, albo ruchliwą ulicę. Czy wiem do czego to wykorzystam? Nie. Czy mam pewność, że to wideo kiedykolwiek się przyda? Oczywiście, że nie. Ale pomysły pojawiają się często po czasie. Tak jak mówiłam - do stworzenia filmu może zainspirować muzyka, albo jakiś trend i w takich przypadkach najczęściej korzystam z materiałów, które już mam, które czekały czasem przez kilka lat na swój moment. Więc jeśli mogłabym dać tutaj jedną złotą radę, to powiedziałabym - próbuj i kręć.