Zadanie Domowe 1

Użyj funkcji nałożenia w CapCut. Zrealizuj nagranie, na którym powielasz swoją postać. Zainscenizuj np.

• dialog
• pokazanie różnych czynności (np. słuchanie muzyki, jedzenie batonika i smarowanie kremem) w jednym kadrze

Zadanie Domowe 2

Użyj funkcji nałożenia w CapCut. Zrealizuj film pionowy, na którym napisy są za Twoją postacią. To może być np. główna myśl filmu, który realizujesz, czy kluczowe słowo w rolce / tiktoku / shortsie.

Zadanie Domowe 3

Użyj funkcji nałożenia w CapCut. Stwórz nagranie, w którym pokazujesz przesuwającą sie stronę internetową na jednokolorowej ścianie. Nagraj siebie na tle tła (ściany), zgraj ekran telefonu, czy komputera, który nałożysz na to nagranie. Pamiętaj, że możesz zduplikować pierwszy klip i nałożyć siebie, wycinając tło na pokazywany materiał.

Zadanie Domowe 4

Użyj funkcji nałożenia w CapCut. Stwórz nagranie, w którym pokazujesz przesuwającą sie stronę internetową na jednokolorowej ścianie. Nagraj siebie na tle tła (ściany), zgraj ekran telefonu, czy komputera, który nałożysz na to nagranie. Pamiętaj, że możesz zduplikować pierwszy klip i nałożyć siebie, wycinając tło na pokazywany materiał.

Zadanie Domowe 5

Użyj funkcji nałożenia w CapCut z dynamicznym łapaniem przedmiotu.

Nagraj siebie w dwóch ujęciach bez rekwizytu i z nim oraz zapisz w telefonie zdjęcie tego rekwizytu (książka, laptop, kubek…). Połącz te ujęcia, wykorzystując nałożenie i podbicie tego cięcia wlatującym rekwizytem jak w przykładzie w lekcji.

Zadanie Domowe 6

Stwórz film z wykorzystaniem greenscreena lub chroma key. Opowiedz o temacie, który wyświetlać będzie się za tobą (ujęcia z wakacji, czy specjalistyczny temat) lub pokaż swoje wideo w gazecie. 🙂

Zadanie Domowe 7

Zapisz w swoim telefonie kilka pomysłów, z których możesz się czegoś nauczyć. To może być jedno przejście, czy jeden typ cięcia z całego filmu.

Tworzenie - następnie odtwórz je w swoim materiale, zrealizuj jedno z tych podejrzanych i przeanalizowanych cięć.

‍

Pobierz sobie checklistę różnych efektów, które możesz wykorzystać w swoim filmie.

POBIERZ

Nałożenie

Nałożenie to funkcja z której korzystam ogromnie często do pokazania w filmie innego obrazu niż moja gadająca głowa. Mówiąc o właśnie odbywanej podróży, jako nałożenie wykorzystałabym mapę, o polecanym krześle - jego fotkę. Kombinacja funkcji nałożenia z dodatkowymi możliwościami aplikacji, to już bajer. Zacznijmy od generowania pomysłów z twojego telefonu. W tym wypadku to metafora. Jestem kawoszką, więc pobudzenie za pomocą ciemnego napoju jest mi bliskie. Tak samo, mogą na mnie działać inspiracje kryjące się w filmach w mediach społecznościowych. Jak to pokazać? Można tak:

Telefon i kawa

Zadziałamy tu maskowaniem. Jeśli nie masz drugiego telefonu, to możesz na szklance położyć książkę, zeszyt, czy po prostu długopis, który się nie sturla.

Mamy długie wideo, gdzie w pierwszej kolejności naciskam telefon leżący na szklance, a następnie przybiegam z kawą i nalewam ją z góry. Dzielę wideo. Początek głównego zaczyna się od “naciśnięcia” telefonu na szklance. Początek drugiego tuż od momentu lania kawy. Jeszcze to dopasujemy. Używam tu maski w formie koła, lekko rozmazując krawędzie. Może się nasunąć pytanie, dlaczego nie dzielę ekranu na pół, tak byłoby prościej. Wyłącznie dlatego, że telefon ułożyłam obiektywami do dołu i były te milimetry, albo oddzielające lejący się napój, albo przycięcie obiektywów.

Więcej osób

Możemy stworzyć montaż, na którym zestawimy więcej elementów. Na przykład powielimy tę samą postać.

Ustawiam telefon na statywie, przyglądam się przestrzeni i nagrywam surówkę. Robię to jednym nagraniem, bo w tym wypadku nie robiłam żadnych zmian w wyglądzie czy ubraniu. Znajduję sobie punkty, przy których się zatrzymam. Mamy tu róg barierki po prawej stronie, środek barierki przy słupku i fragment kadru bez barierki. Tam będą moje trzy postaci. Zobaczysz na etapie montażu, że każda z nich spędza na swoim miejscu konkretną ilość czasu. Nie ustawiałam jednak timera, ale w głowie nuciłam piosenkę Hanny Banaszak: W moim magicznym domu”, gdzie na konkretną linijkę odwracałam głowę w stronę, innej postaci, którą zobaczysz w montażu. Pamiętaj, że możesz nucić coś zupełnie innego. 😊

Oczywiście jeśli wideo było nagrywane cięgiem, longiem tak jak w tym wypadku, to zaczynam od przycinania i przekładania tych odpowiednich wideo na siebie. Czyli musimy znowu wykorzystać funkcję cięci. Usuwam zbędny fragment zmiany swojej pozycji i przygotowania do nagrania. Dalej należy zaznaczyć fragment, kliknąć nałożenie i mieć świadomość tego, że jedno wideo zasłoni drugie. Powtarzam czynnośc 2-krotnie. Na osi czasu mamy 3 poziomy wideo, główne i 2 nałożenia. W tym momencie wykorzystamy funkcję maskowania, czyli wykorzystamy zakrycie lub odkrycie jednego z obrazów konkretnym przyciskiem. Możemy wybrać maskę pod nasze potrzeby. Ja często wybieram te okrągłe, nie dzielące ekran, tylko Krąg. Strzałkami ustalam kształt, a podwójną strzałką (na dole) rozmazuje krawędzie kształtu. Ale to wszystko zależy od Twoich Waszych preferencji. Następnie dosuwam fragmenty nagrań do oczekiwanych fragmentów. Takie nagranie mogłoby być inscenizacją jakiegoś dialogu, rozmowy. Postaci mogą ze sobą interaktować - stąd nucenie piosenki w głowie i ruch na konkretny fragment. Tego typu wideo widze często przy okazji porównywania jakiś stylówek ubraniowych.

Nałożenie z napisami

Tym razem wykorzystajmy nałożenie na napisy i zobaczmy, jak możemy wykorzystać właśnie tę funkcję.

W CapCut mamy przygotowane video. W pierwszej kolejności w CapCut znów docinamy mój obraz, czyli mój film do fragmentu, który najbardziej mi się podoba i który chcę wykorzystać w moim filmie. Czyli jest to w tym wypadku zwykłe przejście przez kadr. Następnie dodaję napis. Mogę go wpisać własnoręcznie, on może być krótszy, dłuższy, mogę go skopiować z innego źródła. Możemy go oczywiście przesunąć wyżej, niżej. Wszystkie chwyty dozwolone. Duplikuję nasze wideo, czyli ten przycięty fragment wykorzystuję funkcje nałożenia, przenoszę na drugą oś pod główną osią czasu. Zauważ, że pomimo, że nakładamy nałożenie na napisy ta warstwa pozostaje jedna, czyli napisy nie zostają przykryte.

Co w takim razie robię? Eksportuje wideo z nałożonymi napisami. Wracam do projektu i klikając zastąo podmieniam oryginał i usuwam napisy. Nasze wyeksportowane wideo z napisami na postaci zostaje naszym głównym wideo, a nałożenie bez napisów je zasłania.

Usuwam tło na naszym nałożonym wideo i mamy nasz końcowy efekt, czyli mamy napisy za postacią.

Nałożenie pod napisami

I w tym momencie chcę pokazać jak można pod tekstem przejść. Czyli robimy dokładnie to samo co wcześniej. Najpierw wybieramy fragment naszego klipu i dokładamy tekst. Rozciągamy tekst na całe wideo i ustawiamy go w miejscu, które będzie adekwatne do tego, co chcemy zrobić. W tym momencie musi się ten tekst znajdować nad postacią w momencie schylania się. Duplikujemy fragment i przekładamy jako nałożenie.

Eksportujemy montaż z napisem na postaci. Wracamy do projektu, zaznaczamy klip na głównej osi czasu. Klikamy zastąp i wybieramy wyeksportowany przed chwilą klip. Usywamy wcześniej dodane napisy. Wybieramy nasze nałożenie. Tniemy klip w momencie schylania się i usuwamy początek. Z pozostałej części klipu usuwamy tło.

Mamy video, w którym zza napisu przechodzimy przed napis. Gotowe!

Nałożenie konwersacja na komunikatorze

Nałożenie możemy też wykorzystać do promocji ebooka, katalogu, usługi, produktu. Ja wykorzystałam pomysł nałożenia spreparowanej konwersacji z messengera na ścianę. Efekt, który pojawił się w mojej rolce, wygląda tak:

Najpierw nagrałam fragment w którym patrzę na ścianę i pisze po wyimaginowanej klawiaturze, wysyłając wiadomość i kończę uśmiechem do obiektywu. Klikałam po ścianie w losowych miejscach, mówiąc w głowie treść - żeby nie trwało to zbyt długo.

Następnie proszę koleżankę, żeby napisała do mnie krótką wiadomość i zgrywam ekran telefonu, kiedy pisze do niej moją odpowiedź.

Do capcut wciągam moje nagranie jako główne wideo i nagranie ekranu jako nałożenie. Przycinam to pierwsze do momentu “zdziwienia się” na pierwszą wiadomość. Dodaję nałożenie, czyli screen mojej wiadomości. Duplikuję nałożenia, by mieć 2 dodatkowe osie czasu. Pierwszy element to wiadomośc koleżanki, którą przycinam. Drugi klip nałożenia do klawiatura, którą wykorzystam za chwilę. Wiadomośc chcę wtopić w tło mojego montażu. Wykorzystuję tu opcję “tryb mieszania” i ustawiam półprzezroczystość i dokłądam animację na początku, żeby wiadomośc wskoczyła na początku rolki. Ponieważ to wideo, to ta wiadomośc zaraz nam ucieknie do góry. Żeby tak się nie stało zaznaczam koniec klipu z wiadomością, wybieram przecisk “zamróź” i zamrażam ostatni kadr do końca osi czasu. Zamrażam, czyli zamieniam na zdjęcie, nic się tam już nie zmieni i nie przesunie.

Zajmijmy się teraz klawiaturą. Chcę, żeby pojawiła się dokładnie w chwili, kiedy dotykam mojej klawiatury na ścianie. Nie chcę, żeby pojawiała się w montażu wcześniej, żeby nie odciągała uwagi od pierwszej wiadomości. Zatem odnajduje na osi czasu moment pierwszego dotknięcia ściany i tam przesuwam moje nałożenie z klawiaturą. Powiększam obraz rozsuwając go na podglądzie palcami, włączam tryb mieszania i szukam momentu kończenia pisania na ścianie. Robię cięcie. Klip przyspieszam, żeby zsynchronizować go z pisaniem na ścianie. Dosuwam pozostałą część. Używam przycisku Transformacja, żeby dopasować widoczna część nagrania do wiadomości, która naturalnie pojawiła się po napisaniu jej… na ścianie. Dopasowuję całość cięciem i przesuwam obraz po ekranie, zeby klikanie było rzeczywiście na klawiaturze.

Teraz kluczowy moment. Wieo główne duplikuję i przesuwam jako nałożenie. Wycinam tło. Klikam warstwy i ustawiam swoją wyciętą z tła postac, jako ostatnią warstwą, wierzchnią. To dzięki temu zabiegowi nasza “wiadomość jest na ścianie, a nie na nas. Pamiętaj, że jeśli klipy nałożenia są przecięte, w obu wypadkach musisz ustawić wideo na wierzchniej warstwie.

Dodatkowo, ponieważ to wideo promocyjne, dokładam jako nałożenie zdjęcie produktu wyeksportowane wcześniej z Canvy i ustawiam animację. To taka kropka nad i, żeby wszyscy wiedzieli o co chodzi.

Nałożenie dynamika ubrań

Pokażę Ci teraz nałożenie, które ma zadanie wyłącznie podbić cięcie. Zrobić je wyraźniejsze. Nałożone fragmenty na główne wideo mają po 0,1 sekundy i wykorzystuję do ich zaaplikowania znaczniki. Cała rolka opiera się też na możliwie płynnym ruchu. Zobacz o czym mówię:

Wciągam na linię czasu 3 fragmenty wideo. Na pierwszym poruszam się w bazowej wersji ubrania, na kolejnym mam zmienioną górę a później też dół i ostatni klik to nagranie z laptopem.

Przycinam pierwszy klip od początku do momentu rąk w górze. Dopasowuję klipy mniej więcej to powtarzalnego ruchu bioder, przesuwam do klipu z bluzą, doceniam znów dopasowujac ruch z pierwszego klipu do początku kolejnego. Tnę kiedy ruch się zmienia i dopasowuje klipy i sylwetkę do kolejnej zmiany. Następnie przewijam klip do chwili gdzie zmieniam pozycję dłoni do “złapania” laptopa. Kiedy mamy te cięcia, dokładamy nałożenia.

Wybierz drugi klip, zduplikuj go i przełóż jako nałożenie. Następnie zetnij go do zaledwie 0,1. sekundy i przesuń na końcówkę pierwszego wideo. przy samej krawędzi. Klip zasłania cały obraz, więc musimy wybrać przycisk transformacja. wycinamy wyłącznie obraz bluzy, od pasa w górę. Teraz realizujemy zamierzony efekt. Rozsuwam ekran palcami, żeby oś czasu i krawędzie tego nałożonego klipu były bardziej widoczne. Wykorzystuje teraz znaczniki, romby, które oznaczają pozycje danego elementu na osi czasu. Klikam romb i ustawiam pozycje startowa mojego wideo poza kadrem. Następnie przesuwam os czasu i dosuwam nasz wycięty element na swoje miejsce, na osi czasu pojawia się automatycznie czerwony znacznik. Sprawdzam płynność i idę do kolejnego fragmentu.

Dokładnie to samo powtarzamy przy kolejnych klipach. Klip z niebieskimi spodniami duplikujemy, przełóż go jako nałożenie, przesuń do łączenia klipów, przytnij do 0,1 sekundy, wyrównaj do końca poprzedniego klipu. Użyj przycisku transformacja, żeby dociąć fragment wideo. Ludzkie oko zobaczy głównie plamę kolorystyczną.

Potem przechodzimy do ostatniego elementu. Tutaj robię znów to samo: duplikuje klip, ustawiam jako nałożenie na poprzednim klipie, przycinam czas, używam przycisku transformacja. W tym wypadku dodatkowo użyję opcji spersonalizowanego usuwania tła. Leptop jest beżowy i wycinam go na załamaniu ściany i sufitu, gdzie światło mocno się odznacza. Wybieram wielkość pędzla i zaznaczam, to, co ma pozostać na obrazie, w tym wypadku to laptop. Gdy wycięcie jest zastosowane, przesuwam obrazek poza kadr, wybieram znacznik, przesuwam oś czasu i znacznik sam się zaznacza. Obcinam końcówkę klipu, dobieram muzykę. Patrzę na zapis graficzny muzyki i przesuwam ją tak, by wyraźne bity wypadały na zmiany w kadrze - niekoniecznie na cięcia. Mamy gotowe wideo.

Loop

Czasami montaże w mediach społecznościowych są zapętlone i ta pętla wynika z tego, że początek i koniec wideo się łączą. Często jest to łączenie albo za pomocą samego obrazu, albo za pomocą narracji.

Po co to robić? No, więc poza tą funkcją estetyczną i taką zupełnie inną zabawową po prostu pokazujemy lub wręcz nie pokazujemy odbiorcy, gdzie nasze wideo się kończy, a gdzie zaczyna.

A to z kolei no cóż, nabija naświetlenia w mediach społecznościowych, zwłaszcza przy takich krótkich filmach.

Zróbmy razem takie wideo:

Wideo było nagrywane za jednym razem: zaczynam od kucnięcia, wstania, zdjęcia bluzy. Rzucam w miejsce, gdzie byłam poprzednio, wychodzę z kadru. Montaż, zaczynam do przycięcia początku. Zaczynam od momentu wstawania, następnie przecinam wideo w chwili, kiedy bluza upada. Część pierwszą naszego wideo przekładam jako nałożenie na osi czasu. I tu zaczyna się precyzyjna praca maską. Wybieram okrągłe maskowanie, które dopasowuję, do kształtu swoich pleców, ustawiam znacznik, który widać na osi czasu. Kiedy nie widzę co dzieje się dokładnie na osi, rozsuwam obraz dwoma palcami, żeby zwiększyć sobie skalę. I znów, kiedy już mamy pierwszy znacznik, po przesunięciu osi, przesuwam maskę wraz ze wstawaniem, a znacznik sam się zaznacza. Kiedy wideo główne się kończy, możemy naszą maskę rozsunąć na całości ekranu. Mamy to. Tu mój trick, na sprawdzanie płynności loop’a. Zamiast pobierać wideo na telefon, udostępniam je, roboczo, na tiktoku. Aplikacja podaje je od razu zapętlone, więc mogę zobaczyć końcowy efekt zanim cokolwiek udostępnie. Dodatkowo mogę od razu wybrać muzykę. Aplikacja podpowiedziała mi mówiony podkład, który całkiem nieźle synchronizuje się z całością.

Green screen

możemy wykorzystać efekt green screen w naszym wideo do omówienia dłuższego materiału, który sami stworzyliśmy lub video, które już istnieje w sieci. Takie nagranie może posłużyć poszerzeniu perspektywy na daną sprawę, czy wyjaśnieniu danego zagadnienia. Czemu nie zostawić wyłącznie naszej sylwetki? Dlatego, że obraz… mówi więcej niż tysiąc słów, a przede wszystkim video staje się bardziej dynamiczne. Zauważmy, że media społecznościowe się zmieniają. Początkowe rolki to niemal minutowe nagrania, dziś zasięg łapią te, które trwają zaledwie kilka sekund. Z kolei Tiktok w 2023 roku wprowadził możliwość dodawania wideo do 10 minut. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak zmienią się trendy w mediach społecznościowych, ale jestem przekonana, że umiejętności zdobyte w tym kursie przydadzą Ci się niezależnie od panującej mody.

Green screen możesz kojarzyć jako narzędzie filmowców przy pracy z efektami specjalnymi: https://www.youtube.com/shorts/a9YYBMRW_UM

Zaglądając w efekty specjalne na tiktoku czy reels zobaczysz też wiele możliwości wykorzystania green screena. [print screen obu]

To nic innego, jak przestrzeń w której możemy umieścić swój obraz. Dla jasności podam - nie zawsze jest zielona. 🙂

Przykład rolki typu greenscreenem

https://www.instagram.com/reel/C1o4R08IKMF/

To jak zaczynam robić taką rolkę zalezy od tego, co jest w moim wideo istotniejsze - mój komentarz, czy wideo, które udostępniam.

Najczęściej jednak zaczynam od nagrania siebie, swojej gadającej głowy, która omawia dane zagadnienie. W ten sposób wiem ile czasu mam na pokazanie video w tle. Dodaję na oś czasu wideo, które ma być w tle. Jako nałożenie dodaję mnie opowiadającą o danym temacie. Na dolnym menu znajduję przycisk “usuń tło” wybieram usuwanie automatyczne. I mamy już w zasadzie gotowy montaż. Warto zwrócić uwagę, czy nasza sylwetka nie znajdzie się na ramce mediów społecznościowych. Tam, gdzie są przyciski polubienia czy początek opisu.

Żeby takie wideo urozmaicić możesz zrobić cięcie na nałożeniu i drugą część klipu przesunąć na planszy podglądu. Możesz też użyć znaczników. Klikasz romb pod podglądem, w tym samym czasie aplikacja zaznacza taki romb na osi czasu, puszczasz nagranie klikając play i po chwili zatrzymujesz. Przesuń nałożenie w inne miejsce. Cofnijmy się do początku osi czasu i spójrzmy na efekt. Znaczniki są takimi punktami, które zaznaczają pozycję danego elementu w danym czasie, więc nasza sylwetka porusza się płynnie po nagraniu od pozycji pierwszego znacznika, do pozycji drugiego. W ten sposób możesz przesuwać swoją sylwetkę po omawianym obrazie.

Zwróć uwagę na to, czy takie zmiany pozostawiają ci jeszcze przestrzeń na np. dodanie napisów.

Mamy gotowe video.

Chroma key

Zaczęłam używać green screena jeszcze bardziej kreatywnie, kiedy odkryłam i zrozumiałam funkcję chroma key, klucz chromowy w aplikacji Capcut. Chcę Cię teraz nauczyć tej funkcji. Pozwala Ci na załączenie dowolnego wideo na green screenie, który sobie zorganizujesz. Pokaze przykład, bo teoria może brzmieć enigmatycznie.

Na oś czasu nałóż pierwszy klip. Na nałożenie wybierz klip z mniejszym greenscreenem. To może być tamka zdjęcia z zielonym obrazkiem lub czasopismo jak tutaj z zieloną kartką brystolu. Rozciągam nałożenie na cały ekran, klikam przycisk usuwania tła i klikam chroma key. Pojawiają się dodatkowe opcje. Najpierw selektor kolorów. Zaznaczam na ekranie kolor do wycięcia. Teraz zaznaczam intensywność. Zobacz jak zmienia się zaznaczenie. Ustawienie w połowie zaznacza wyłącznie kartkę. Ustawienie maksymalne zaciąga też jako ekran więcej powierzchni, w tym mój tatuaż. Ustawiamy zatem na 53%. Teraz dopasujemy wideo główne to tego okienka prześwitu, jakim jest nasz zielony ekran. Chwytam wideo główne i na ekranie podglądu dopasowuję je do tego, co chce pokazać. Następnie docinam końcówki nagrań i używam animacji, żeby wymienić ekran przed zakończeniem. Do tak stworzonego wideo dodaję muzykę z biblioteki CapCut. Sprawdźmy słowa klucze… Złapałam coś spokojnego. Obcinam końcówkę i słyszę opadającą okładkę gazety. Wracam do nałożenia i osobno wyciszam dźwięk w nagraniu.

Mamy gotowe wideo.

Jak się uczyć montażu z tiktoka i rolek?

Jestem samoukiem. Większość moich pomysłów bierze się z obserwacji, a realizowanych montażu z powielanych prób. Pierwszy montaż realizowałam zanim jeszcze rolki były na Instagramie. :) W jaki sposób się uczę? Najczęściej jest tak, że jeśli podoba mi się jakaś rolka, tiktok, czy wideo, to ściągam je na telefon.

Ewentualnie zgrywam ekran i oglądam video klatka po klatce. Powoli przewijam nagrania w tę i z powrotem, żeby zorientować się gdzie były robione cięcia, albo zgaduję jakie maski zostały nałożone na kolejne klipy. Moje media społecznościowe podrzucają mi nieustannie treści z hashtagami #transition #przejścia #traveltransition etc. tak wychowałam swój algorytm. Intencjonalnie szukam treści zagranicznych, w obawie przed zbyt bliskim skojarzeniem z innymi twórcami wideo na rynku. Mój instagram to treści o LinkedIn - biznesowej platformie społecznościowej skierowane do osób, które chcą zarabiać online i wykorzystywać potencjał swojej marki osobistej, o tym uczę. Ale że tworzenie treści filmowych to moje zainteresowanie - mój algorytm podsuwa mi nie tylko treści o linkedinie ale też o tworzeniu filmów.

Zobaczmy zatem jak wygląda mój proces uczenia się.

Po obejrzeniu takiego wideo najczęściej pauzuje i dokładnie sprawdzam co się dzieje.

Sprawdźmy kolejne wideo. Jeleniewska to młoda polska twórczyni, która robi niesamowite rzeczy jeśli chodzi o montaż. Kawałek może nie jest tym, który bym wybrała, ale jest to świetny przykład tego jak te montaże, które robi wyglądają. Jest to jeden z jej bardziej skomplikowanych filmów.

W nagraniach jeleniewskiej jest naprawdę bardzo dużo trików montażowych. W wielu miejscach opierają się one na tym samym mechanizmie, czyli na takim gwałtownym przejściu kamery w danym kierunku i z tego samego kierunku. Ta kamera wraca na bohaterkę naszego wideo i w ten sposób te ujęcia są składane. Tutaj jest efekt z dodatkowym telefonem komórkowym. Przybliżenie, oddalenie, jakieś zniknięcie dłoni zza kadru i wyjęcie jej z jakimś produktem. Tutaj naprawdę dzieje się dużo rzeczy.

A tutaj zobaczmy wideo, które jest zupełnie proste do zrobienia, jest jednym cięciem. Jest bardzo płynne i bardzo eleganckie, dlatego pokazuję do prostego trendu na tip top. Natomiast jeśli nie macie drugiego telefonu to możecie użyć banana, klapka czy czegokolwiek innego, co spełni swoją funkcję. Przed nami cięcie, które podpatrzyłam gdzieś na stoku, ale zginęło mi to oryginalne video, więc działamy na moim. I kolejny tekturowy pręt do rozpracowania. Ja do ciebie.

Kolejny przykład to takie cięcie przez ramię.

W zwolnionym tempie możemy zobaczyć jak płynie obiektyw, żeby cięcie było płynne.

No i płynnie przechodzimy do kolejnego wideo. Wydaje mi się to dość ekstremalny przykład, ale bardzo ciekawy. Są dynamiczne cięcia i mnóstwo takich momentów, kiedy aktor czy bohater ustawia się w konkretnej pozycji, żeby do niej wrócić z innym rekwizytem.

Media społecznościowe to kopalnia takich pomysłów. Tylko praktykując możesz znaleźć swój styl i pielęgnować swoje kompetencje.

Inne bajery

Pytacie w listach, jak zrobić… i tu wpisz losowe zapytanie. 🙂 Żartuję oczywiście, ale postanowiłam do tej lekcji dopowiedziec jeszcze kilka rzeczy, które mogą Ci się przydać w tworzeniu Twoich wideo.

Filtry

Zacznę od filtrów na Instagramie.

Kiedyś filtrami określało się głównie nałożenie nakładki kolorystycznej na zdjecie, dziś filtrem może być ikona ziemniaczka na stories, albo greenscreen, na tle którego możemy nagrywać wewnątrz aplikacji.

Takie filtry są przygotowywane przez specjalistów i jest ich naprawdę mnóstwo. Znajdziesz je na dwa sposoby. Otwórz aplikację instagram. Wybierz opcje story. Zanim zaczniesz nagrywać masz opcje wybrania filtrów. na końcu listy po prawej stronie znajdziesz lupkę i tu możesz wybierać ich charakter, czy szukać po nazwie.

Jeśli potrzebny Ci taki podręczny greenscreen, kółeczko na stories z gadającą głową, wpisz: talker add media.

Dzięki niemu w łatwy sposób możesz nagrać mówione stories, kiedy na ekranie wyświetlasz inna treść.

Możesz też w swoim montażu CapCut wykorzystać filtr z Instagrama w inny sposób. Otwórz edytor rolek na Instagramie, wciągnij swoje wideo, a teraz wybierz 3 gwiazdki na górze ekranu. Ja wpiszę filtr: 3 phones. Efekt został zaaplikowany. Teraz mogę opublikować takie nagranie jako rolka, albo pobrać je na swój telefon i włączyć do jakiegoś dłuższego montażu.

Napisy

Nie zawsze do zrobienia napisów używamy Captions, czy montujemy je w CapCut. Czasem też niekoniecznie musimy mieć przygotowane plansze, czyli jakiś nieprzezroczysty lub półprzezroczysty kształt do umieszczenia w wideo tak jak tutaj. Mamy swoją ulubioną czcionkę na Instagramie, ale wyjątkowo nie pasuje nam jej użycie.

Otwórz swoje nagranie na Instastory czy w rolce, wybierz font skrajny po lewej. napisz dowolny znak na klawiaturze i zrób kilkanascie spacji. Rozciągnij na ekranie i masz planszę na napisy, które nie wtopią się kolorystycznie w wideo.

Wszystkie elementy, które opisałam, to przesiane przeze mnie pomysły, a ich kombinacje są nieskończone. Są elementy, których możesz używać w krótszych kilkusekundowych formach i takie, których zestawienie pomoże Ci stworzyć kilkuminutowe, czy jeszcze dłuższe wideo charakterystyczne dla twojego stylu, twojej wrażliwości i twoich kompetencji. Nie mogę doczekać się podsyłanych rolek, titoków i rozwiązań, które zastosujesz w swojej twórczości. Jestem ich naprawdę, naprawdę przeogromnie ciekawa.

‍